Raport monitoringu legislacji - III kwartał 2018 r.

Dnia 7 listopada 2018 r. odbyło się seminarium Sieci Monitoringu Prawa Pracodawców RP, podczas którego zaprezentowano Raport Monitoringu Legislacji za III kwartał 2018 r. W drugiej części seminarium miała miejsce dyskusja poświęcona sytuacji w branży budowlanej. 

Eksperci Pracodawców RP zaprezentowali Raport Monitoringu Legislacji za okres lipiec-wrzesień 2018 r. W dokumencie omówiono akty prawne oraz ich projekty, które miały największy wpływ na pracodawców w obszarze prawa gospodarczego, podatkowego oraz prawa pracy. Wśród ww. aktów prawnych znalazła się m.in. nowelizacja ustawy o związkach zawodowych, uchwalona w lipcu 2018 r. Ustawa ta wykonuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego, w myśl którego osoby zatrudnione na podstawie innej niż umowa o pracę, także powinny mieć prawo do zrzeszania się. W raporcie oraz podczas seminarium omówiono również projektowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany dotyczace rozliczeń między generalnymi wykonawcami a podwykonawcami w inwestycjach drogowych. Opublikowany w lipcu br. na stronie www resortu projekt ustawy nie został jednak wpisany do wykazu prac legislacyjnych i nie rozpoczął się jeszcze jego oficjalny proces legislacyjny.

Druga część seminarium dedykowana była sytuacji w branży budowlanej, w szczególności problemom wynikającym zarówno z przepisów (i ich interpretacji) oraz warunków obiektywnych (wzrost kosztów pracy, wyższe ceny materiałów). W dyskusji wzięli udział przedstawiciele organizacji zrzeszających pracodawców branży budowlanej oraz przedsiębiorcy działający w tym sektorze. Przedstawiono prezentacje obrazujące stan branży na dziś oraz wskazujące na główne wyzwania stojące przed pracodawcami. Jako najpoważniejszy problem zidentyfikowano waloryzację umów, aby odzwierciedlały one realne koszty prowadzonych inwestycji. Dziś znajdujemy się bowiem w sytuacji podobnej do tej z okolic Euro 2012 - wzrost liczby realizowanych projektów doprowadził do wzrostu kosztów, który z kolei przekracza wartość podpisanych umów. Firmy mogą więc realizować umowy i na tym tracić albo zejść z placu budowy i zapłacić kary umowne, które będą jednak niższe od strat wynikających z kontynuowania prac budowlanych. Z kolei nowe przetargi są unieważniane z powodu przekroczenia budżetu zamawiającego przez oferentów, którzy uwzględniają w kosztorysie galopujący wzrost kosztów. Problemy może mieć nie tylko branża budowlana i powiązane z nią sektory, jak transport, produkcja przemysłowa czy handel, lecz także instytucje publiczne - zagrożona może być realizacja projektów infrastrukturalnych współfinansowanych ze środków unijnych.